C11
|
Miejsce |
Imię i Nazwisko |
Kategoria |
Punkty |
2 |
Mikołaj Włoch |
II |
7/9 |
Paweł Jaroch - W Łazach
k/Koszalina odbył się Turniej Ostatniej Szansy, ostatnia możliwość
awansu do Mistrzostw Polski Juniorów w 2014 r. Zawody odbyły się
w terminie 9-16.11.2013 r. W grupie chłopców do lat 11 grał
Mikołaj Włoch, a do lat 13 Maciej Błociński (obaj BKS Chemik Bydgoszcz)
- jedyni reprezentanci z województwa Kujawsko-Pomorskiego. Cel
był jasny - awans do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży (MPJ do
lat 12 i 14). O ile Maciek w makroregionie miał "grupę śmierci" i walka
o 4 miejsca awansujące była bardzo trudna, to Mikołaj nie wszedł na
własne życzenie. W Łazach miało być inaczej.
Obie grupy "chemikowców" były rozgrywane systemem kołowym (u
Mikołaja - 9-rundowym, Maćka 7-rundowym) z czasem 90 minut na zawodnika
+ 30 sekund za każdy ruch. Z uwagi na roczniki "olimpijskie" nasi
zawodnicy mieli jeszcze bardziej utrudnione zadanie, gdyż awans
uzyskiwało tylko dwóch najlepszych zawodników (Mikołaj
4-5 ranking, Maciek 4 ranking). Pierwsze rundy w grupie C-11, to
prawdziwy horror "czasowy" Mikołaja i porażka w drugiej rundzie z niżej
notowanym rywalem. Reprymenda trenera była taka: "Masz grać szybko".
Większość osób mówi na odwrót :) ale w tym
uzasadnionym przypadku pomogło. Dwa remisy i pięć wygranych w
pozostałych 7 grach z wyrównanymi zawodnikami (4
zawodników do ostatniej rundy miało szanse na awans) starczyło
do zajęcia 2 miejsca, choć do ostatniej chwili nie było jasne czy
Mikołaj awansuje (porażka lidera z Warszawy oznaczałby spadek na
trzecią lokatę). Maćka partię, to zupełnie inna historia. W pierwszych
4 rundach zawodnicy "wykładali się" jeden za drugim i przy wpadkach
pozostałych zawodników mieliśmy samodzielnego lidera. Do końca
zostały trzy rundy i wystarczyło wygrać z dużo niżej notowanym rywalem,
który był dwa punkty za naszym zawodnikiem. Niestety życie lubi
krzyżować nam plany i tak było tutaj. Zamiast spokojnie podejść do
dwóch ostatnich rund z J. Belczewskim i J. Garbowskim (silnymi
zawodnikami), zaczęła się nerwówka. O ile z Jackiem udało się
jeszcze zremisować (choć w końcówce różnie mogło być), to
z Kubą przeżywaliśmy prawdziwy horror (Maciek nie mógł
przegrać). Większość partii Kuba miał zdecydowanie lepszą, niemalże
wygraną. Z biegiem czasu jednak to Maciek zachował więcej zimnej krwi i
ostatecznie wygrał tą batalie 4,5 godzinną.
Podczas TOS-u odbył się również OPEN Fala 1 dla 12
zawodników, podczas którego uczestniczyła 2-osobowa Kadra
Wojewódzka Juniorów w składzie Tomek Żebracki i Oliwia
Skorupa. Tomek grał jak zwykle bardzo bojowo, ale w niektórych
partiach za mocno uwierzył we własne siły :) niemniej jednak zajął
przyzwoite 4 miejsce (4,5 pkt z 7 partii) i wygrał tygodniowy pobyt w
przyszłe wakacje w Łazach. Oliwia grała również bardzo ładne
zawody zdobywając wg nowych przepisów normę na I kategorię
(3/7). Drugie miejsce zajął autor relacji Paweł Jaroch (5,5 z 7).
|