PÓŁFINAŁY MISTRZOSTW POLSKI JUNIORÓW
28 WRZEŚNIA - 5 PAŹDZIERNIKA 2013 - JASTRZĘBIA GÓRA





Wyniki zawodników SP 60




C9




C11




D11




D13


Miejsce Grupa Imię i Nazwisko Ranking Punkty Norma
13 C9 Michał Samól 1400 4/9 III
5 C11 Mikołaj Włoch 1392 5,5/9  
11 D11 Kinga Młotkowska 1400 4,5/9  
5 D13 Dominika Włoch 1198 4,5/10  






Relacja z turnieju


Paweł Jaroch

Tegoroczne eliminacje strefowe do finałów Mistrzostw Polski Juniorów i Młodzików odbyły się w terminie 28.09-05.10.2013 r. w Jastrzębiej Górze położonej nad Morzem Bałtyckim. Występuje tutaj najdalej na północ wysunięty punkt Polski, a jego okolica jest oznaczona obeliskiem „Gwiazda Północy”. Makroregion tym razem organizował Pomorski Wojewódzki Związek Szachowy, który wywiązał się bardzo dobrze z powierzonych mu zadań. Ośrodek „Vis” (bardzo dobrej klasy) gościł zdecydowaną większość zawodników w przystępnej cenie. Jak to czasami bywa tym razem nikt nie narzekał na wyżywienie, które było podawane w formie stołu szwedzkiego (nie wliczając obiadów).
Organizatorzy zadbali również o czas wolny uczestników i ich opiekunów (turniej blitza, „ognisko”, tenis stołowy, bilard, specjalne boisko do piłki nożnej). Na zakończeniu pierwszych trzech zawodników otrzymało puchary, sześciu – nagrody rzeczowe, a każdy startujący uczestnik pamiątkowy dyplom. Turnieje były rozgrywane w osobnych kategoriach chłopców do lat 9, 11, 13, 15 i 17 oraz dziewcząt do lat 9, 11, i 13. Pięć grup grała systemem szwajcarskim na dystansie 9 rund, dwie systemem kołowym, a jedna - dwukołowym. Czas na rozegranie każdej partii wynosił 90 minut + 30 sekund na każdy ruch. Zawody prowadził sędzia główny klasy państwowej Zygmunt Wielecki, przy pomocy sędziów asystentów. W ramach wzajemnej współpracy między dwoma związkami jedna osoba z naszego województwa była goszczona na koszt PWZSzach i pomagała w sędziowaniu.
W zmaganiach na 64 polach wzięło udział 102 młodych graczy (27 dziewcząt/75 chłopców). Z powodu zmian organizacyjnych w sporcie szachowym PZSzach zlikwidował półfinały do lat 15 i 17 dziewcząt, które przy średnim rankingu odpowiednio 1350 i 1500 mogą brać udział w Finale Mistrzostw Polski Juniorek. W wielu grupach partie były bardzo nieprzewidywalne, zaś w pierwszej rundzie do lat 11 dziewcząt przegrały wszystkie medalistki niedawnych Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików (Maja, Ewa i Liwia). Złota i brązowa medalistka MMM-ek jednak wzięły się do roboty i spokojnie wywalczyły awans do Mistrzostw Polski. Sporą niespodziankę sprawiła Agata Tamoń (OPP Toruń), która zajęła III miejsce (zdobywając II kategorię) w stawce doświadczonych rywalek.
Tak wyrównanej i mocnej grupy jak u chłopców do lat 13 chyba nie było na żadnym makroregionie. Brał w niej udział były Mistrz Polski do lat 10, medaliści MP w szachach szybkich i błyskawicznych, członkowie Akademii Szachowej PZSzach i zawodnicy, którzy sporo czasu przepracowali w wakacje. Na 4 miejsca premiowane awansem chrapkę miało 8 bardzo wyrównanych graczy. Pozostali jednak nieco odstawali wynikami i grą w ostatnim okresie. Ostatecznie dzielone pierwsze miejsce zajęli faworyci grupy Michał Karpus (Rotmistrz Grudziądz) i Łukasz Zaleski (Zawisza Kolbudy). Do finałów MP awansował jeszcze równo grający Bartosz Wyczling (Skoczek Tczew) i Radek Tamoń (OPP Toruń), który turniej miał udany, choć w ostatniej rundzie przeżywał chwile „grozy” z Paszkowskim (w przegranej Radka pozycji zgodzono się na remis). Porażka eliminowałaby go z finałów. W pokonanym polu zostali inni dobrzy gracze: Garbowski, Belczewski, Błociński i Szymanowski.
W grupie chłopców do lat 17 startowali głównie zawodnicy z kujawsko-pomorskiego poza ostatnim na liście zawodnikiem z Pomorza. W pierwszej rundzie falstart zaliczył Damian Śliwicki który przegrał z kolegą klubowym Szymonem Zwarą (OPP Toruń). Była to ewidentna wpadka Damiana, ale w kolejnych rundach nie dawał szans rywalom wygrywając pozostałe partie. Był to jedyny zawodnik na makroregionie z rankingiem powyżej 2100, który kulturą gry przewyższał wszystkich zawodników. Drugi był Mikołaj Maciejewski (Emdek Bydgoszcz) a Trzeci Tomasz Żebracki (MDK nr 5 Bydgoszcz).
W grupie chłopców do lat 15 miała miejsce „niesprawiedliwa” sytuacja. Toczyła się partia Fukowski - Paziak, wygrana grającego białymi (grał pełnych 9 partii) dawała mu awans i tak powinno być z przebiegu partii. Jednak na własne życzenie partia zakończyła się remisem, a zawodnik, który pauzował ostatnią rundę wskoczył lepszą punktacją pomocniczą na ostatnie miejsce premiowane awansem. Przed takimi rozstrzygnięciami na odprawie technicznej informował sędzia główny. W przeszłości kilka razy też zdarzała się taka sytuacja. Myślę, że chyba trzeba pomyśleć o jakichś rozwiązaniach na przyszłość, żeby pauza nie dawała awansu w ostatniej partii. Dobrym sposobem byłoby zmniejszenie rund do 7 (przy 11-13 startujących) lub podział na dwie grupy w celu wyłonienia osób walczących o awans. Drugi był Szymon Wiśniewski (MDK-1 Bydgoszcz), a trzeci Mieszko Niewiarowski (Rzemyk Gdynia).
Od początku do końca w grupie chłopców do lat 11 prowadził Adaś Kopaczewski z KSz. 64 Toruń wygrywając pewnie z 7,5 pkt. swoją grupę i wywalczając normę na I kategorię. Na trzech pozostałych miejscach zawodnicy zgromadzili po 6 punktów: 2. Mateusz Lipiak (Skoczek Tczew), 3. Borys Paliwoda (Baszta Żnin), 4. Hubert Twardowski (Korsarz Gdynia). Na piątym pechowym miejscu znalazł się Mikołaj Włoch (BKS Chemik Bydgoszcz), który jest bardzo dobrym przykładem, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Wygrane pozycje z Adasiem Kopaczewskim, Jakubem Banachem czy Hubertem Twardowskim powinny zakończyć się całym punktem (nawet wygrana w zamian za jeden remis) i przegrana w ostatniej partii także dałaby awans. Ambitnie walczył Michał Moszczyński (Rotmistrz Grudziądz), ale potrzeba więcej ogrania by awansować będąc młodszym rocznikiem w starszej grupie.
Grupa chłopców do lat 9 to już loteria (nie mówiąc o dziewczętach). Na początku sensację robił Bartoszewski-Reiski Olaf (MDK nr 5 Bydgoszcz, IV kat.), który miał 4/4 i ograł dwie drugie kategorię, choć po pozycjach wyglądało tak, że bardziej „dwójki” te partie przegrały niż Olaf wygrał, ale punkty zostały zainkasowane. Zawodnik MDK-5, który awansował powinien umieć już matować a nie patować z hetmanem więcej (w jednej partii się nie udało..). Ostatecznie Olaf spadł na IV miejsce. Wygrał zawodnik z Wąbrzeźna chodzący na zajęcia do MGOK Kowalewo Pomorskie – Adrian Retz, który wyprzedził wszystkich o cały punkt zdobywając II kategorię. Należy nadmienić, że Adrian zaczął grać w szachy od… 10 miesięcy pod okiem swojego trenera Marka Kubickiego. II i III miejsce zajęły „gdańskie dwójki” – Krzysztof Kujawa i Michał Zacharzewski. W grupach do lat 9 awans do finałów Mistrzostw Polski Młodzików otrzymywało 6 osób. V miejsce zajął Paweł Falc (Gedanensis Gdańsk), a ostatnie miejsce premiowane awansem do finałów wywalczył Paweł Szatkowski (Fala Świekatowo).
Zawodniczki w grupie do lat 9, grały na zasadzie kto mniej podstawi, ale było widać, że Oliwia Błaszczuk (Biała Królowa Pruszcz Gd.) i Weronika Lewandowska (Rzemyk Gdynia) „widzą” trochę więcej od pozostałych dziewczyn. Ostatecznie podzieliły się pierwszym miejscem. Kolejny medal, tym razem brązowy, wywalczyła podopieczna Marka Kubickiego Agnieszka Retz (Wąbrzeźno – MGOK Kowalewo Pom.).
Już to któryś rok, gdzie frekwencja w grupach „starszych” dziewcząt jest niska. Dlatego PZSzach zlikwidował makroregiony do lat 15 i 17. U dziewcząt do lat 13 zgłosiło się 6 zawodniczek, z czego 4 otrzymywały awans. System gry w tej grupie był 2-kołowy. Grupę pewnie wygrała Karolina Kindler (Korona Gdańsk), która grała o klasę wyżej niż rywalki. Podwinęła się jej noga tylko w partii z Dominiką Włoch (Chemik Bydgoszcz), ale to nie zmienia obrazu sytuacji. Pewnie również grała Katarzyna Zalewska (Skoczek Tczew) – II miejsce. Przed zawodami większość osób właśnie tak obstawiała, a o kolejne 2 miejsca miały walczyć pozostałe 3 dziewczyny (niestety Angelika sporo odstawała od reszty). Najmniej podstawek i więcej mobilizacji zachowała 3. Zuzanna Borkowska (Emdek Bydgoszcz) i 4. Aleksandra Borsuk (Biała Królowa Pruszcz Gd.), które wywalczyły awans.
Na koniec garść statystyk. Zauważalny jest start w makroregionie nielicznej grupy 3 reprezentantów UKS MDK nr 1 Bydgoszcz (w zeszłym roku było ich ok. 17). Dla porównania Emdek wraz z MDK nr 5 (Bydgoszcz) co roku wysyłają ok. 20-osobową reprezentację. Z kolei patrząc na ilość osób awansujących do startujących, to skuteczność jest bardzo wysoka. 
(...)



Pełne galerie zdjęć autorstwa Roberta Młotkowskiego